Bliskość dnia
jakby rozwiała się
w białych , górskich mgłach
surowe granie
smagane wichrem
stoją nieugięte
wsłuchane w melodię traw
nagromadzone emocje
rozkładają się jak pajęczyna
na lśniących
tatrzańskich szczytach
spoglądam na gigantyczny szmaragd
leżący u stóp Kościelca
i tu zatapiam
swoją wieczną fascynację.
jakby rozwiała się
w białych , górskich mgłach
surowe granie
smagane wichrem
stoją nieugięte
wsłuchane w melodię traw
nagromadzone emocje
rozkładają się jak pajęczyna
na lśniących
tatrzańskich szczytach
spoglądam na gigantyczny szmaragd
leżący u stóp Kościelca
i tu zatapiam
swoją wieczną fascynację.