Moja nadzieja

[inspiracja]

MOJA  NADZIEJA

Kościół spowity ciszą…
przysiadłam samotnie pod krzyżem
by wtulić skołatane myśli
w umęczone ramiona Zbawcy
ktoś klęczy w skupieniu
przed obrazem Maryi
ktoś rozważa w milczeniu
kolejną tajemnicę różańca
a jeszcze ktoś stroi
przed  stacją Krzyżowej Drogi
toczę cichą , spokojną rozmowę
polecam prośby i pragnienia
i z ufnością stoję po stronie nadziei
by nigdy nie zabrakło wiary
a ludzie żyli oddechem miłości.

[Lusi]

Piękny wiersz pełen nadziei..wiary  i miłości do Boga.  ..

[elf]

[inspiracja]

dziękuję

tak Lucynko...Kiedyś zaszłam do Kościoła..tak..w czasie popołudniowym.. i właśnie tak  było...każdy  w jakiś sposób  trwał w swoim przekonaniu i czy ufności...ja zresztą też...
stąd ten wiersz.

[Stan_1939]

Wierzącym łatwiej iść przez życie.
Ładny wiersz.

[Sara]

Alusiu, wzruszająca poezja. Miej nadzieję w Panu...odwagi

[inspiracja]

dziękuję Wam pięknie.

Tak jestem osobą wierzącą i praktykującą.  Jest mi to potrzebne  i daje mi silę..
Teraz zastanawiam czy wstwiac taki wiersz...bo tak wiele jest ludzi niechętnych  naszej wierze...a zwłaszcza Kościołowi.
Byc może są zastrzeżenia  są niekoniecznie  dobre  zachowania 
ale  w czym komu przeszkadza  pobyt   a zwłaszcza samotny  w Kościele czasem pustym..przeznaczonym tylko dla mnie i mojego wyciszenia...wiara..to jest  nam potrzebne..

[Lusi]

Aluniu dziękuję za wstawienie pięknego clipu. 

[rena01]

Bardzo ładny wiersz

[inspiracja]

dziękuję...