08-27-2024, 19:42 PM
Stary zepsuty człowiek
„Co widzisz pielęgniarko… Co widzisz?
O czym myślisz, kiedy patrzysz na mnie?
Zepsuty stary człowiek, niezbyt mądry,
niepewnych zwyczajów, z zamglonymi oczyma?
Który drybluje swoim jedzeniem i nie udziela odpowiedzi,
kiedy mówisz głośno: „Żałuję, że nie chcesz spróbować!”
Który wydaje się nie zauważać rzeczy, które robisz.
I na zawsze traci skarpety lub buty.
Kto, z oporem lub nie, pozwala robić
co chcesz podczas kąpieli i karmienia,
wypełniając tak swój długi dzień.
Czy tak właśnie myślisz, czy tak to widzisz?
Zatem otwórz oczy, pielęgniarko. Nie widzisz mnie!
Powiem ci kim jestem jak już tutaj siedzę.
– Jestem małym 10-letnim dzieckiem z mamą i tatą,
braćmi i siostrami, którzy się wzajemnie kochają.
– Młodym 16-letnim chłopakiem ze skrzydłami na nogach marzącym,
że niedługo spotka swoją miłość.
– 20-letnim Panem Młodym, którego serce rośnie,
pamiętającym śluby, które obiecał dotrzymać.
– 25-letnią w pełni samodzielną osobą.
Jestem potrzebny aby stworzyć bezpieczny szczęśliwy dom.
– 30-letnim mężczyzną. Moi malcy rosną tak szybko,
połączeni więzami, które będą długo trwać.
– Przy 40-ce moi młodzi synowie dorośli i zniknęli,
ale moja kobieta jest obok mnie i widzi jak się smucę.
– 50 lat i coraz więcej dzieci bawi się wokół mnie,
Ponownie mamy dzieci… Moja umiłowana i ja.
Ciemne dni są nademną – Moja żona nie żyje.
Patrzę w przyszłość – Drżę ze strachu.
Moje dzieci mają już własne pociechy.
Myślę, nad przeszłością i miłością, którą znałem.
Teraz jestem już stary, a natura jest okrutna.
To żart, bo na starość wyglądasz jak głupek.
Ciało się kruszy. Wdzięk i wigor odchodzą.
Teraz mam kamień, gdzie kiedyś było serce.
Ale w środku nadal mieszka młody mężczyzna
A teraz znowu moje zgorzkniałe serce pęcznieje.
Pamiętam radość, pamiętam ten ból.
Kocham życie i żyję na nowo.
Myślę po latach, jest ich zbyt mało,
odchodzimy zbyt szybko i trzeba zaakceptować fakt,
że nic nie może trwać wiecznie.
Więc otwórzcie oczy, ludzie!
Otwórzcie i zobaczcie…
Nie jestem zrzędliwym starcem.
Spójrz bliżej…
Zobacz MNIE!!”
Autor wiersza: Mak Filiser
„Co widzisz pielęgniarko… Co widzisz?
O czym myślisz, kiedy patrzysz na mnie?
Zepsuty stary człowiek, niezbyt mądry,
niepewnych zwyczajów, z zamglonymi oczyma?
Który drybluje swoim jedzeniem i nie udziela odpowiedzi,
kiedy mówisz głośno: „Żałuję, że nie chcesz spróbować!”
Który wydaje się nie zauważać rzeczy, które robisz.
I na zawsze traci skarpety lub buty.
Kto, z oporem lub nie, pozwala robić
co chcesz podczas kąpieli i karmienia,
wypełniając tak swój długi dzień.
Czy tak właśnie myślisz, czy tak to widzisz?
Zatem otwórz oczy, pielęgniarko. Nie widzisz mnie!
Powiem ci kim jestem jak już tutaj siedzę.
– Jestem małym 10-letnim dzieckiem z mamą i tatą,
braćmi i siostrami, którzy się wzajemnie kochają.
– Młodym 16-letnim chłopakiem ze skrzydłami na nogach marzącym,
że niedługo spotka swoją miłość.
– 20-letnim Panem Młodym, którego serce rośnie,
pamiętającym śluby, które obiecał dotrzymać.
– 25-letnią w pełni samodzielną osobą.
Jestem potrzebny aby stworzyć bezpieczny szczęśliwy dom.
– 30-letnim mężczyzną. Moi malcy rosną tak szybko,
połączeni więzami, które będą długo trwać.
– Przy 40-ce moi młodzi synowie dorośli i zniknęli,
ale moja kobieta jest obok mnie i widzi jak się smucę.
– 50 lat i coraz więcej dzieci bawi się wokół mnie,
Ponownie mamy dzieci… Moja umiłowana i ja.
Ciemne dni są nademną – Moja żona nie żyje.
Patrzę w przyszłość – Drżę ze strachu.
Moje dzieci mają już własne pociechy.
Myślę, nad przeszłością i miłością, którą znałem.
Teraz jestem już stary, a natura jest okrutna.
To żart, bo na starość wyglądasz jak głupek.
Ciało się kruszy. Wdzięk i wigor odchodzą.
Teraz mam kamień, gdzie kiedyś było serce.
Ale w środku nadal mieszka młody mężczyzna
A teraz znowu moje zgorzkniałe serce pęcznieje.
Pamiętam radość, pamiętam ten ból.
Kocham życie i żyję na nowo.
Myślę po latach, jest ich zbyt mało,
odchodzimy zbyt szybko i trzeba zaakceptować fakt,
że nic nie może trwać wiecznie.
Więc otwórzcie oczy, ludzie!
Otwórzcie i zobaczcie…
Nie jestem zrzędliwym starcem.
Spójrz bliżej…
Zobacz MNIE!!”
Autor wiersza: Mak Filiser
Komputer przewyższy człowieka jak sam ułoży dowcip.